Tołpa, Matujący krem normalizujący - Green Matowienie

12/13/2015 11:40:00 AM

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!


Standardowo kiedy kończy mi się krem do twarzy (a ja lubię testować nowe kosmetyki) nadszedł czas na wybór godnego następcy. Wybierając krem na dzień i pod makijaż zazwyczaj kieruje się tym aby był przede wszystkim matujący z delikatnym nawilżeniem. Gdzieś tam słyszałam, że w Biedronce można dorwać kosmetyki Tołpa, więc postanowiłam skorzystać z okazji i zakupić matujący krem normalizujący z serii Green Matowienie. Testuje go już od lipca tego roku i zupełnie zapomniałam Wam o nim napisać :) 


OPIS PRODUCENTA:
Wiemy, że tymianek i pigwa sprawiają, że tłusta, błyszcząca oraz odwodniona skóra daje za wygraną. Poddaje się ich zbawiennemu działaniu. I wtedy wyrównuje się poziom sebum. Znika błyszczenie. Pory się zwężają. Skóra staje się gładka, nawilżona i matowa.

Normalizuje wydzielanie sebum i nawilża. Eliminuje błyszczenie i zwęża rozszerzone pory. Poprawia elastyczność i łagodzi podrażnienia. Pozostawia skórę gładką i matową. 

Tymianek i pigwa:
  • ogranicza wydzielanie sebum
  • nawilża i łagodzi podrażnienia
  • zwęża rozszerzone pory
SKŁAD:


MOJA OPINIA:
Z firmy Tołpa miałam już kilka produktów, z których mniej lub bardziej byłam zadowolona. Miałam od nich matujący krem korygujący z serii Dermo Face Sebio i byłam z niego zadowolona, więc miałam nadzieje, że i ten się sprawdzi. Na szczęście tak się stało. Matujący krem normalizujący świetnie sprawdza się przy mojej mieszanej skórze. Bardzo podoba mi się, że faktycznie na długo matuje skórę. Moja skóra, a szczególnie strefa T po 10 godzinach od aplikacji kremu (bez robienia makijażu) nie świeci się - efekt zmatowienia jest nadal widoczny. Jestem pod wrażeniem. Krem również doskonale nadaje się pod makijaż doskonale współpracuje z każdym podkładem jaki miałam okazje używać. 



Jego konsystencja jest bardzo przyjemna - lekka, żelowo-kremowa. Szybko się wchłania i skóra w ciągu kilku minut po aplikacji jest zmatowiona oraz przygotowana do nałożenia podkładu. Wyczuwalny jest delikatny, nienachalny ziołowy zapach. Faktycznie dzięki zawartemu w składzie tymiankowi i pigwie wydzielanie sebum jest ograniczone. Nawilżenie skóry można poczuć tylko zaraz po nałożeniu produktu na twarz później nie czuć go. Jest ono po prostu słabe. Nie zauważyłam również zwężenia porów. Krem nie podrażnił skóry oraz nie przyczynił się do powstawania niedoskonałości. Ogólnie moja skóra jest w bardzo dobrej kondycji i krem nie zaszkodził jej.


Podsumowując: Krem genialnie matuje i ogranicza wydzielanie sebum. Słabo jednak nawilża i nie zauważyłam zwężenia porów. Ma przyjemną lekką konsystencję i delikatny ziołowy zapach. Najważniejsze, że nie przyczynił się do powstawania niedoskonałości i nie podrażnił skóry. W opakowaniu znajdziemy aż 50 ml produktu, a należy go zużyć w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Przy używaniu go tylko rano przez jedną osobę nie możliwe jest jego zużycie w ciągu tylko trzech miesięcy... Na prawdę go sobie nie żałuję, a zostało mi go jeszcze połowę opakowania. Jestem z niego zadowolona, ale nie wiem, czy ponownie kupię, bo jest go za dużo. Cena jest całkiem przyjemna, bo dałam za niego 19,99 zł.

Może znacie ten krem? Kupujecie kosmetyki oferowane przez Biedronkę? :)
opis: www.tolpa.pl

Zobacz również inne posty

11 komentarze

  1. Używam już drugie opakowanie, bo bardzo dobrze sprawdza się na mojej skórze. Udało mi się go raz nawet dorwać na przecenie, chyba za 16 zł. Polecam wypróbować! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dobry krem w przystępnej cenie. No to świetną promocję dorwalas!

      Usuń
  2. Nie miałam chyba jeszcze nic z Tołpy. Rzeczywiście trochę szkoda, że jest go tak dużo przy tak krótkim okresie, w którym należy go zużyć. Ja już od jakiegoś czasu mam swój ulubiony żel-krem przeciw niedoskonałościom z serii Sebo Vegetal od Yves Rocher i trzymam się go mocno, bo sprawdza się u mnie znakomicie- matuje na długo i przy tym bardzo dobrze nawilża, a właśnie tego moja kapryśna cera potrzebuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tołpa ma kilka fajnych produktów, ale ostatnio kupiłam krem do rąk, który strasznie śmierdzi :/ jest całkiem spoko, ale ten zapach mnie odstrasza. Yves Rocher też ma kilka świetnych kosmetyków.

      Usuń
    2. Musze coś w końcu z Tołpy wypróbować :) Blisko pracy mam Biedronkę i czesto tam zaglądam, więc następnym razem rozejrzę się za Tołpą :)

      Usuń
  3. dużo rzeczy kupuję w biedronce :D a najbardziej uwielbiam żel do twarzy bebeuty

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tym kremie, jednak nigdy go nie miałam, może zdecyduję sie na niego :) Szkoda tylko że jest go tak dużo a trzeba go zużyć tak szybko...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś jeszcze nigdzie nie wiedziałam tego kremiku, ale z chęcią wypróbuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie używałam produktów z Topły :)

    OdpowiedzUsuń
  7. używam go mniej więcej miesiąc i jestem z niego bardzo zadowolona ;-)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny! Jak już tu jesteś zostaw po sobie ślad :)
Za komentarze i obserwację postaram się odwdzięczyć.