Ulubieńcy kwietnia 2014

4/30/2014 10:00:00 AM

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie i zapraszam!




Mam nadzieje, ze Wam weekend majowy zaczął się dobrze i będziecie miały okazję troszkę poleniuchować. Dzisiaj chciałabym Was zaprosić na ulubieńców kwietnia :) Chociaż nie ma ich za wiele, może może znajdziecie coś dla siebie ;)

  • Lovely Pump Up mascara. Co tu dużo mówić - uwielbiam ją. Nie podrażnia moich wrażliwych oczu, ma silikonową szczoteczkę taką jak lubię, ładnie rozczesuje rzęsy.  Daje bardzo naturalny efekt na rzęsach. Serdecznie zapraszam Was na moją notkę tu: KLIK.
  • MAC Mineralize Skinfinish - mineralny puder do twarzy w odcieniu Medium. Długo zastanawiałam się nad kupnem tego pudru. Jest to produkt, który właściwie nie ma jak dla mnie żadnych minusów (no może cena). Działa niemal z każdym podkładem, ma bardzo naturalne wykończenie, nie wchodzi w zmarszczki... Plusów jest naprawdę wiele i nie długo postaram się Wam przedstawić notkę na jego temat ;) Mój ulubieniec pewnie nie tylko kwietnia :)
  • MAC szminka w odcieniu Syrup. Kolejny produkt marki MAC, którym zachwycam się cały kwiecień. Pomadka to mój lepszy kolor ust, jest bardzo naturalna i bardzo dobrze nawilża usta. Cudeńko ;)
  • La Roche Posay krem BB. Wróciłam do tego produktu po kilku miesiącach i od nowa bardzo mi się spodobał. Na dodatek działa bardzo dobrze z moim kremem do twarzy z Ziaji i pudrem z MAC. Na lato jest porażką, ale teraz kiedy nie ma takich dużych upałów sprawdza się idealnie. Tego kremu używałam bardzo dużo w kwietniu i od nowa go polubiłam ;)
  • Yres Rocher - woda toaletowa Naturelle. Zapach jest bardzo ładny, świeży, lekki idealny na wiosnę. Wyczuwalny jest delikatny zapach brzoskwini i jaśminu. Również wyczuwam delikatną nutę zielonej herbaty. Przepiękny subtelny zapach idealny na wiosnę ;) 
  • Real Techniques - silikonowy pędzelek do kresek. Wykonanie perfekcyjnej kreski to czysta przyjemność z tym pędzelkiem. Pędzelek jest bardzo wygodny w użyciu i łatwo jest go zachować w czystości. Wystarczy resztkę eyelinera zetrzeć za pomocą wacika. Później spryskać wodą termalną i pędzelek jest czyściutki i gotowy do ponownego użycia. Polecam Wam go, bo naprawdę jest rewelacyjny! Bardzo dobrze się z nim pracuje ;)

To właśnie byli moi ulubieńcy kwietnia, a co Wy lubiłyście używać w kwietniu? Dajcie znać ;)

Zobacz również inne posty

6 komentarze

  1. Nie miałam nic z Twojej listy :) U mnie trudno z ulubieńcami, bo zwykle w połowie lub na koniec miesiąca kupię coś, co deklasuje całą resztę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. również nic nie mam
    skusiłabym się na ten kremik BB
    jednak ostatnio przestałam uzywac i podkładu i pudru i stosuje tylko krem
    i tak mi dobrze :)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie polecam tego kremu BB na lato, szczególnie w upały... Wtedy jest tragedia, ale na jesień i zimę gorąco zachęcam ;)

      Usuń
    2. a jak wygląda sprawa z wyborem kolorów?

      Usuń
    3. Są tylko dwie wersje kolorystyczne: light i medium. Ja mam light ;) ale bladziuchom nie polecam, bo będzie za ciemny ;)

      Usuń
  3. mam taki tusz tyle, że z Miss Sporty :) w kwestiach wizualnych identyczny i również go uwielbiam - jest rewelacyjny :)
    jestem na etapie poszukiwania pędzelka do kresek, bo mam zamiar wypróbować eyeliner w żelu ale chyba poszukam tańszej alternatywy na początek :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny! Jak już tu jesteś zostaw po sobie ślad :)
Za komentarze i obserwację postaram się odwdzięczyć.